Można go otrzymać od rodziców w okresie dorastania, ale można go podarować sobie właśnie teraz! Dar taki przekazują ci rodzice, którzy akceptują dziecko, kochając je bezwarunkową miłością. Wie ono bowiem wtedy, że matka i ojciec są świadomi zarówno jego talentów, jak i tego, czego mu nie dostaje. Nie musi być doskonałe, by warto je było kochać. Ojcowie, którzy najlepiej potrafią wzbudzić tego rodzaju przekonanie u swoich synów, sami zazwyczaj posiadają osobowość typu „B”. Mają więcej czasu i cierpliwości na to, by zauważać ich drobne zwycięstwa, by podtrzymać ich na duchu w drobnych niepowodzeniach, by słuchać ich dziecięcych głosów. Synowie z kolei uczą się, jak traktować innych z miłością i cierpliwością, i jak w identyczny sposób traktować siebie samego. Jeżeli nie wyniosłeś takiej postawy z domu rodzinnego, dzisiaj nadeszła pora, byś sam dla siebie stał się takim rodzicem rodzicem o osobowości typu „B”. A ponieważ przez całe lata doskonaliłeś w sobie zachowania charakterystyczne dla osobowości typu „A”, nie spodziewaj się, że w ciągu jednej nocy przeobrazisz się w osobowość typu „B”. Nie sądź jednak, że jest to niemożliwe. Oto jak zacząć:
- Postaw na pierwszym miejscu własne zdrowie
- psychiczne i fizyczne
Nie traktuj siebie jak woła roboczego. Nie kalecz swego wnętrza, zaprzeczając temu, jakobyś posiadał jakieś potrzeby emocjonalne. Nie torturuj siebie, zakładając, że podołasz wszystkiemu i za każdą cenę. Często jest to zbyt wysoka cena. Jeśli zaczniesz troszczyć się o siebie w sposób równie sumienny, w jaki chciałbyś, aby i inni się o ciebie troszczyli, bardzo wiele z charakterystycznego dla typu „A” zachowania ulegnie zmianie.