Press ESC to close

Kiedy małżeństwo się rozpada

Zick Rubin z Brandeis University, po dwóch latach badań poświęconych parom małżeńskim, doszedł do zaskakujących rezultatów. Okazało się, że mimo iż większość osób czytających romanse i oglądających opery mydlane stanowią kobiety, to mężczyźni łatwiej, częściej i z poważniejszymi dla siebie konsekwencjami ulegają urokowi drugiej osoby. Oznacza to, że mężczyźni częściej niż kobiety wstępują w związek małżeński „z miłości” aniżeli z powodów czysto praktycznych, jak i to, że rzadziej dążą do rozwiązania małżeństwa, jeśli przytrafi im się romans. Pod koniec trzeciego roku badań Rubin doszedł do wniosku, że mężczyźni dłużej niż kobiety żywią nadzieję na utrzymanie związku, rzadziej wychodzą z inicjatywą separacji i bardziej od kobiet cierpią z powodu rozstania się partnerów. U wielu mężczyzn stres spowodowany separacją bądź rozwodem okazuje się jeszcze bardziej dotkliwy, kiedy cała sytuacja staje się w ich mniemaniu publiczną manifestacją życiowej porażki. Często ukrywają stan, przez który przechodzą, przed znajomymi, kolegami z pracy czy krewnymi, rezygnując tym samym z możliwości okazania sobie współczucia i towarzystwa drugiej osoby, gotowej wczuć się w ich sytuację. Jeżeli dręczy ich przy tym poczucie winy bądź wstyd, rezygnują także z odwiedzania dzieci, co jeszcze powiększa ich stres. Bywa, że starając się pozostać dla dziecka „modelem ojca”, mogą spowodować, iż dziecko odsunie się od nich, lub doprowadzić do dezorientacji w jego psychice. Dzieci zawsze chcą mieć pewność, że nawet wtedy, kiedy ich mama rozwiodła się z tatą, one się z nim nie rozwodzą. Pozostawanie w bliskości i bycie dostępnym dla dzieci, gdy rozwód jest w toku może być trudne, niemniej jednak jest bardzo ważne i dla ciebie, i dla nich.