Nie wszyscy ojcowie w równym stopniu wywierają silny wpływ na specyficzność zachowania się dzieci ze względu na posiadaną przez nie płeć. Wielu autorów stwierdza bowiem w badaniach empirycznych, iż stopień skłonności ojców do kładzenia nacisku na różnicowanie zachowania się dziecka w zależności od jego płci zależy od stopnia przejawiania przez tegoż ojca cech męskich. Wspomniany już A. B. Heilburn (1965) uważa np., że zarówno córki, które oceniały swe cechy psychiczne jako bardzo kobiece, jak i wysoce identyfikujący się z męską rolą synowie uważali swych ojców za wybitnie męskich. P. Müssen i E. E. Rutheford (1963), podobnie jak cytowani powyżej autorzy stwierdziwszy, że córki bardziej kobiece otrzymywały znacznie więcej zachęty ze strony ojców do typowego dla reprezentowanej przez nie płci zachowania, utrzymują, że stopień, w jakim ojciec wywiera nacisk na dziecko w kierunku wykształcenia u tego dziecka cech postępowania właściwego danej płci, zależy bezpośrednio od przyswojenia sobie przez samego ojca cech męskich. Wpływ przyswojenia przez ojca cech zachowania się uznanego w danym kręgu za „męskie” na wytworzenie u dzieci płci męskiej podobnych cech zachowania się ukazał U. Bronfenbrener (1958) na podstawie badań empirycznych przeprowadzonych przez jego dwóch doktorantów.